|
#
gosiek_mn
4.11.2010 (11:28)
Ja chodziłam w ciąży jak i przed (leczenie niepłodności) do lekarza państwowo (poradnia K). Jestem bardzo zadowolona. Usg miałam na każdej wizycie i badania krwi i moczu też co jakiś czas. Jedynie z wykonaniem usg 3-4d musiałam udać się prywatnie ponieważ mój ginekolog nie miał takiego usg w gabinecie państwowym (tyle że usg 3d to nie była konieczyność, tylko ja chciałam takie usg).
Alicja
10 lat 6 miesięcy 26 dni
|
|
#
Lidziuchna
4.11.2010 (12:09)
Ja chodzilam od samego poczatku ciazy po prywatnego lekarza i jestem z niego bardzo zadowolona zawsze odpowiadal mi na wszystkie pytania i rozwiewal moje watpliwosci nigdy nie bylam u panstwowego ale za to moja kolezanka jak chodzila w ciazy do panswtowego to kompletnie sie nia nie interesowal jak pod koniec ciazy poszla do niego z goraczka dreszczami to przepisal jej tylko leki rozkurczowe zeby dziecko sie przekrecilo bo miala polozenie poprzeczne a tym ze ma goraczke i dreszcze to nawet sie nie interesowal...
|
|
#
Konto nieaktywne
4.11.2010 (12:18)
Istnieje ogólny pogląd, że lekarz, który przyjmuje państwowo nie przykłada się do swojej pracy, nie interesuje się pacjentką, itp. Ale jak pisze Gosiek są wyjątki i pewnie wszystko zależy od lekarza.
A do kogo wcześniej chodziłaś? Masz jakiegoś poleconego, sprawdzonego?
Myślę, że powinnaś wybrać kogoś kto pracuje w szpitalu, w którym ewentualnie mogłabyś urodzić. Wiem, że to jeszcze sporo czasu, ale przecież lepiej wybrac teraz niż późńiej zmieniac.
Ja osobiście chodzę do lekarza prywatnie, bo bałam się właśnie tego "olewania".
|
|
#
Simi
4.11.2010 (12:28)
Ja całą ciążę, przed ciążą i teraz chodze państwowo. I nie mogę powiedzieć złego słowa na mojego ginekologa. Jest na prawdę świetny. Na przykład mogę podac to iż na każdą pacjentkę ma jakieś 15 min. Tak zapisuję w przychodni. A on poświęca wszystkim tyle czasu ile im potrzeba. NIe traktuje kobiet przedmiotowo tylko wszystko na spokojnie i tyle ile potrzeba. Jestem z niego na prawdę bardzo zadowolona. Jedynym minusem jest to że są masakryczne terminy do niego. Znaczy dla kobiet które nie są w ciąży, bo te które są to dla nich zawsze się znajdzie jakieś miejsce.
Ale tak jak to Magnolia powiedziała to wszystko zależy od lekarza. Koleżanka chodziła do prywatnego i mimo tego że mu płaciła nie była z niego zachwycona. Także może popytaj się koleżanek i znajomych. Może one Ci kogoś polecą.
|
|
#
migotka310
4.11.2010 (12:52)
U ginekologa byłam tylko raz którego poleciła mi mama było to państwowo moja mama była u niego jakieś 20 lat temu i on prowadził jej ciąże z moim bratem i mama na prawdę go chwaliła...ale ja nie byłam z niego zadowolona był strasznie oschły nie zadawał żadnych pytań...strasznie niesympatyczny facet nie wspomnę że badanie trwało tak krótko że szok on chyba co sztukę tam w tym szpitalu robi na każdą pacjentkę przeznacza 10 min....nigdy więcej do niego....może ten co jutro do niego idę będzie inny....
Ewa
9 lat 7 miesięcy 19 dni
|
|
#
AnitkaG
4.11.2010 (12:52)
Ja chodziłam do lekarza państwowego do poradni K i wizytę miałam co 4 tygodnie i na każdej musiałam mieć wyniki moczu i krwi USG są przewidziane 3 po 1 w każdym trymestrze ale jak poprosiłam to miałam częściej robione w 12 tygodniu ciąży ginka powiedziała ze będzie dziewczynka i się sprawdziło u prywatnego byłam raz na USG 4d żeby mieć fajna pamiątkę z ciąży. Ja jestem za lekarzem państwowym trafiłam super i od pierwszej wizyty bez problemu chciała mi dać L4 chociaż ciąża nie była zagrożona
|
|
#
secondshe
4.11.2010 (13:08)
Zawsze mozesz chodzic i panstwowo i prywatnie. Wez pod uwage, ze prywatnie za wszystkie badania bedziesz muaiala sobie sama placic, a jak Ci przepisze lekarz na nfz to zawsze jakis grosz zaoszczedzisz.
|
|
#
somes
4.11.2010 (13:19)
znalezc fajnego lekarza to naprawde ciezka sprawa i to sie tyczy nie tylko ginekologa ale i np pediatry, ja przeszlam paru zanim znalazlam takiego co mi odpowiada pod kazdym wzgledem
ja w polsce chodzilam prywatnie z tego wzgledu ze potem tez lekarz zajmowal sie mna od poczatku do konca w szpitalu, tak bylo jakis czas temu w polsce ze jak mialas swojego lekarza w szpitalu to cie traktowali jak czlowieka a jak nie mialas to porazka, nie wiem jak jest teraz,
wiem tez ze sa lekarze prywatni ktorzy przyjmuja na kase chorych i wtedy masz dwa w jednym i lekarza ktory cie potraktuje normalnie i za darmo
wiadomo tez ze lekarz to tylko czlowiek i zalezy na kogo trafisz, sa lekarze przyjmujacy panstwowo ktorzy sa lepsi od tych co przyjmuja prywatnie itd , kwestia naprawde na kogo trafisz, sprawdz jakich lekarzy masz w swojej przychodni i sama ocen, jak sie sama nie przekonasz to chyba nikt nie doradzi bo to tez jest tak ze jedni na jednego lekarza narzekaja a inni tego samego beda chwalic
dawid
14 lat 8 miesięcy 12 dni
Nathan
10 lat 10 miesięcy 26 dni
|
|
#
marta63210
4.11.2010 (13:44)
każdy ma swoje poglądy na ten temat. Z Olkiem i z Zosią chodziłam do państwowego lekarza i nie żałuję. Odpowiadał na każde pytania i rozwiewał moje wątpliwości. Usg miałam na każdej wizycie, normą były też badania krwi i moczu. Zdarzyło mi się również być na prywatnej wizycie, ale oprócz tego, że zapłaciłam za nią to nie odczułam żadnej różnicy.
|
|
#
Konto nieaktywne
4.11.2010 (13:49)
Secondshe poruszyła ważną kwestię. Chodząc do lekarza prywatnie do kosztu wizyt musisz doliczyć badania, których w ciąży jest naprawdę dużo. Mocz czy morfologia to sprawy kilku złotych, ale już np. cytomegalia, wymaz z pochwy, toksoplazmoza to koszt kilkudziesięciu złotych.
Może poszukaj tego do, którego masz iść na www.znanylekarz.pl ?
|