|
#
Tina141206
19.10.2012 (12:42)
ja zrobilabym dokladnie to samo bo u nas na wsi tez jest taka rodzina co rodzice za granica pracuja, najstarsza corka studiuje, don odj*bany na maksa 3 samochody itd, tyle ze u nas nie ma mowy o anonimowosci bo oni maja "swoich ludzi" w MOPSie
|
|
#
black_orchid
19.10.2012 (13:20)
oo, no to faktycznie... :/ zawsze można ostrzec dyrekcję mops'u że się sprawę nagłośni w mediach, itp. rodzina rodziną, znajomości znajomościami, ale niech kasa trafia tam gdzie powinna...
|
|
#
ElIzKa_89
19.10.2012 (14:44)
Ja także zrobiłabym tak samo! Też mam taki problem,bo znam dziewczynę prawdziwa patologia,29lat a codziennie chodzi pijana,dzieci samopas:/ Jej maz ma swoja firmę jakoś na lewo:/ Chodza ubrani i wyzloceni:/ A ostatnio sie przechwalala ze przyszedl do niej opiekun z mopsu sprawdzic warunki mieszkalne to powiedziala mu ze oboje nie pracuja ze mama ich utrzymuje! I przyznali im 660zł co miesiac i dotacje do mieszkania!
Znam naprawde biednych ludzi co ledwo koniec z koncem wiaza a wstydza sie isc do opieki po pomoc,i dlatego razem z tesciowa stwierdzilysmy ze przejdziemy sie do tego mopsu zglosic ta sprawe,niech sie w koncu zainteresuje ktos tymi dziecmi bo ich najbardziej szkoda
Tylko kiedys tu byl jakis watek na bencu ze zanim przyjdzie ktos z kontroli to najpierw dzwonia i uprzedzaja o swojej wizycie:/ wiec wiadomo ze wtedy mamusia bedzie zgrywala biedaczke i bedzie trzezwa;/
Amelia
8 lat 6 miesięcy 3 dni
Filip
5 lat 4 miesiące 1 dzień
|
|
#
ananke_88
19.10.2012 (19:14)
najpierw dzwonia i uprzedzaja o swojej wizycie:/
nie zawsze uprzedzają .. zależy od Mopsu ...
założycielko wątku dobrze zrobiłaś bo są naprawdę bardziej potrzebujące rodziny ...
|
|
#
Julia06
19.10.2012 (21:59)
a ja nie sadze ,ze jak im zabiora to dadza komus innemu... Nie popieram oszustwa ,ale sama bym nie zadzwonila i nie wtracala sie w ich zycie , Ty z tego nic nie bedziesz miala a jeszcze wyjdzie na jaw ze Ty dzwonilas i moga Ci robic problemy...
|
|
#
agata19074
20.10.2012 (12:25)
moze i dobrze zrobiła, choc i ja bym nie zadzwoniła... mam te same zdanie co Julia.
|
|
#
AGULAiJULA
20.10.2012 (12:44)
itp. rodzina rodziną, znajomości znajomościami, ale niech kasa trafia tam gdzie powinna...
czyli do meneli biednych chorych stojących po lekarstwa w monopolowych bo tak zazwyczaj bywa.
Znam naprawde biednych ludzi co ledwo koniec z koncem wiaza a wstydza sie isc do opieki po pomoc,
myśle,ze jak sie nie ma kasy(a tym bardziej jak sa dzieci) to wstyd trzeba schowac do kieszeni.Wkońcu po to są takie instytucje i każdemu z nas moze sie noga powinąc i moze skorzystac z pomocy
|
|
#
ananke_88
21.10.2012 (09:45)
a ja nie sadze ,ze jak im zabiora to dadza komus innemu...
czyżby ?? opieka społeczna jak i inne instytucje dostają na rok czy jakiś kwartał czasu dotację z państwa w jakiejś kwocie i muszą przeznaczyć to dla najbardziej potrzebujących rodzin .. niestety zdarzają się takie kanalie które mają wiecznie mało w dupie ...
będąc samotną matką przeżyłam nie jedną biedę nie raz odmówiono mi pomocy bo opieka nie miała pieniędzy ... gdyby nie zdarzały się takie pasożyty biedniejsi mieli by o wiele więcej pomocy i sądzę że jak widzi się coś takiego powinno się to zgłaszać
może kiedyś to zrozumiesz ... jak i reszta która twierdzi że nie powinno się wtrącać
teraz nie żyję jak lord ale mam na najpotrzebniejsze rzeczy i jedzenie
ale nie będę stać obok i patrzeć jak pasożyty żywią się ludzkim nieszczęściem
i nie jest to żadna zazdrość czy zawiść ...
życie powinno mieć jakieś reguły i czasem niektórym trzeba o nich przypomnieć
|
|
#
black_orchid
23.10.2012 (15:49)
najpierw dzwonia i uprzedzaja o swojej wizycie:/
nie zawsze uprzedzają .. zależy od Mopsu ...
założycielko wątku dobrze zrobiłaś bo są naprawdę bardziej potrzebujące rodziny ...
ciekawa jestem jednak, co jeśli nie otworzą drzwi pracownikom z MOPS-u, czy wtedy są wzywani do stawiennictwa?
|
|
#
black_orchid
23.10.2012 (15:51)
a ja nie sadze ,ze jak im zabiora to dadza komus innemu... Nie popieram oszustwa ,ale sama bym nie zadzwonila i nie wtracala sie w ich zycie , Ty z tego nic nie bedziesz miala a jeszcze wyjdzie na jaw ze Ty dzwonilas i moga Ci robic problemy...
i własnie teakiego nastawienia nie lubię: nie wtrącam się, bo to nie moja sprawa.
ja się nie wtrącam - ja REAGUJĘ!
zgłoszenie podałam anonimowo z numeru zastrzeżonego, więc raczej małe szanse na to, że się dowiedzą...
|